Mamy Cafe. Miejsce przyjazne maluchom i ich rodzicom. Zlokalizowane niedaleko krakowskiego Rynku Głównego, doskonałe więc i dla tubylców i dla turystów odwiedzających miasto. Miejsce, gdzie rodzice odpoczną na miękkich poduchach i wygodnych fotelach, a dzieci wyszaleją się w bawialni. Miejsce nastrojowe, z łagodną muzyką w tle, z delikatnym światłem. Z doskonałą kuchnią (dostosowaną do każdego: i do maluszka zaczynającego dopiero swą przygodę z pokarmem stałym, i dla mamy karmiącej piersią, i dla taty) i rewelacyjną świeżo wypalaną kawą.
Do Mamy Cafe wybieraliśmy się kilka miesięcy. Dziś w końcu tam dotarliśmy i wiem, że nie była to nasza ostatnia wizyta. Wrzucam więc MC w stałe miejsce spotkań z innymi mamami i niekoniecznie mamami. Dwie godziny zleciały nam sama nie wiem kiedy ;)
Jeśli jesteście ciekawi atrakcji serwowanych przez MC zapraszam Was do polubienia ich strony na fb (tutaj). Warto być na bieżąco, bo odbywa się tam wiele warsztatów i zajęć dla dzieci.
Nina ma na sobie:
sukienka Petitbo
sweter (którego strasznie zazdroszczę mojej córce), futerko, apaszka Zara
rajstopki Calzedonia
buty Emel
chusta Wayda Toulouse
Super u nas nie ma takich miejsc ... w ogóle nic nie ma. Wszędzie banki, lumpeksy i hipermarkety. Jak chcesz wyjść z dzieckiem to koszmar zaczyna się już po wyjście z klatki ...dziurawe chodniki, dziurawe krawężniki itp itd ;)
OdpowiedzUsuńA teraz jeszcze Patio jest i trampolina ze starego miejsca. Mój Benek uwielbia to krzesełko z peppą ;)
OdpowiedzUsuńmusimy w takim razie się znów wybrać :)
Usuń