Kilka miesięcy temu Nina miała swoją małą uroczystość. Oprócz książeczek i płyt dostała również dwa piękne cudeńka Lilou od Cioć. Bransoletki są piękne, delikatne, subtelne, bardzo dziewczęce. Opakowane w zgrabne woreczki, dzięki którym przy rozpakowywaniu można poczuć motyle w brzuchu pt. "a co to takiego"? I co najważniejsze, bransoletki są woskowane, solidne i wytrzymałe, dzielnie zniosą żłobkowe harce.
Bransoletki Lilou
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
będę wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz :)