płaszcz misimi | czapka i legginsy h&m | buty zara | szale louis misha i numero 74 | rękawiczki reserved | marynarka mothercare | sukienka miszkomaszko
niedziela, 28 lutego 2016
it's all about grey coat
Dobierając Ninie garderobę na wiosnę, szukałam płaszcza świeżego i uniwersalnego. Płaszcza, który dobrze będzie wyglądał i do kaloszy, i do kwiecistego szala. Coś co swoją ponadczasową klasyką dopełni każdą codzienną stylizację. Pewnego dnia w oko wpadł mi prosty i klasyczny - wełniany płaszcz rodzimej marki misimi. W swojej prostocie pozostawia ogromne pole do popisu w kwestii dodatków. Już wiem że będziemy go nosić do trampek, grubego swetra, zwiewnej sukienki i chusty przewiązanej na głowie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Jeden z Niny wujków, wujek Artur, doskonali się ostatnio w sztuce fotografii. Nie, nie tak na pół gwizdka, ale pełną parą, z przytupem. Zapr...
-
Napisała kiedyś do mnie sąsiadka, że ma fajną wycieczkę dla nas, że szał, że lepiej się sama bawiła niż dzieci.. zostawiłyśmy więc chłopa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
będę wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz :)