sukienka PIF PAF | szal i rajstopki Zara | buty EMU | płaszcz MANGO OUTLET | kapturek ubiegłoroczna kolekcja H&M All for Children
wtorek, 29 grudnia 2015
ears? bubbles? mice!!
sukienka PIF PAF | szal i rajstopki Zara | buty EMU | płaszcz MANGO OUTLET | kapturek ubiegłoroczna kolekcja H&M All for Children
środa, 9 grudnia 2015
akademia duckie deck
kiedy się Nina urodziła, miałam ambitny plan, że telewizji zero, telefonu i laptopa absolutnie nie, bo nie tak chcę, bo chcę książki, wspólne zajęcia, wycinanie, malowanie, klejenie... Aż któregoś dnia myślę sobie tak, że cholera jasna, świat idzie do przodu, co dzień coś nowego w świecie technologii powstaje, studenci roboty nalewające czystą tworzą, mam nadzieję, że jeśli nie Nina, to chociaż Olo będzie z tabletem do pierwszej klasy chodził. Tablet lżejszy, w tornistrze niewiele waży, kręgosłupa tego kilkuletniego nie wygnie w jakąś skoliozę.
Że dwulatek umie obsłużyć telefon? Nic dziwnego, dzieci są mądre. Sprytne i bystre.
Kiedy dostałam do przetestowania apki Duckie Deck, nie miałam oporów. Wprost przeciwnie, są to gry dostosowane do wieku, pokazują dzieciom ciąg przyczynowo-skutkowy, uczą przez zabawę, co jest ich główną dewizą.
W dwa najbliższe weekendy (12-13 grudnia, i 19-20 grudnia) w Krakowie odbędą się warsztaty z Kaczuchą, na pierwszych dzieciaki będą tworzyć film :) ( dla mnie bomba!), na kolejnych nauczą się wykorzystywać technikę slowmotion (jak w Hollywood ;)
W związku z tym mam dla Was konkurs: zostawcie proszę komentarz, powiedzcie mi w nim jaka książka czytana przez Was dzieciakom na dobranoc jest ich ulubioną i dlaczego? Najzabawniejsze odpowiedzi nagrodzę wejściówkami na warsztaty :)
Poniżej zdjęcia z Niny pierwszych warsztatów Akademii DuckieDeck
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
Jeździ ten mój mąż po świecie, czasem są to Chiny, czasem Indie, czasem Łódź. A czasem Bielsko. Z tego Bielska wrócił zachwycony! Gdyby umia...
-
Napisała kiedyś do mnie sąsiadka, że ma fajną wycieczkę dla nas, że szał, że lepiej się sama bawiła niż dzieci.. zostawiłyśmy więc chłopa...